piątek, 18 października 2013

Błędne koło.

Dwaj 28-letni pracownicy firmy budowlanej. Wycinali właśnie na ósmym piętrze budynku otwór w grubej betonowej posadzce. Jak uczą liczne filmy rysunkowe, podczas takiej pracy nie powinno się stać w środku wycinanego koła. Beton załamał się, a oni - niezabezpieczenie - spadli 8 pięter w dół, wprost w objęcia śmierci.

Rekin w kuli

23-letni Amerykanin chciał zrobić przysługę swojemu koledze, u którego zobaczył złotą rybkę. Była ona zbyt duża i właściwie zagrażała innym mieszkańcom akwarium. Wyjął rybę z wody i niewiele myśląc, próbował ją połknąć. Ta jednak, długa na 12 cm i bardzo żywotna, nijak nie chciała na to pozwolić. Niedoszły pogromca złotych rybek padł na podłogę, a z ust wciąż wystawała mu płetwa ogonowa.

Nasz Dracula

Na przyjęcie z okazji Haloween pewien amerykański student postanowił przebrać się za hrabiego Draculę.Chcąc, by jego kostium robił bardziej przerażające wrażenie, postanowił włożyć pod koszulę deskę sosnową, w której miał tkwić nóż, tak, by wyglądało, jak wystawałby mu on z piersi. Nieszczęśliwie dla siebie mężczyzna wbił nóż dopiero wtedy, gdy cienką deskę założył już na siebie. Nóż bez problemu przeszedł przez miękkie drewno i utkwił w sercu. Student umarł, jak na prawdziwego wampira przystało.

Fatalna drzemka

W pobliżu Kairu pewien młody Beduin uciął sobie małą drzemkę pośrodku swojego stada owiec. Karabin, który zawsze nosił ze sobą, położył obok. Niestety nie zabezpieczył go. Gdy niedługo potem jedna z owiec nastąpiła na broń, padł strzał i zabił śpiącego pasterza.